Politycy PiS występowali chętnie w TV Trwam i TV Republika. Wyniki oglądalności tych kanałów są tak niskie. TV Trwam jest w multipleksie i ma zasięg ogólnopolski. Czy możemy się spodziewać, że politycy i dyrektorzy mediów publicznych doprowadzą media publiczne do podobnych wyników, jak mają obecnie media właśnie chwalone przez polityków PiS? Inaczej mówiąc: Czy PiS wykończy media publiczne?

Tylko nie mówią że sami odchodzą , a jak można się ubezpieczać za publiczne pieniądze na milion zł . I nic nie mówią że to jest na 6 miesięcy . A skąd finanse , głusi albo ślepi jest zapowiedziane że każde gospodarstwo będzie płacić 10 zł abonamentu .

W Pl brak jest ekspertów znających się na mediach elektronicznych. Przynajmniej dotąd ich nie spotkałem. I nie dziwię się. Zarządy radia czy telewizji były jeszcze od czasów komuny obsadzane przez spadochroniarzy, dla któtych już nic lepszego nie zostało z partyjnego podziału. Dotyczy to również KRRiTV i dotyczy to też nowego prezesa TVP. I nie oszukujmy się. Byle tryglodyta może być medialnym menedżerem bo media to w większości samosterujące się maszyny działające do czasu odcięcia zasilania w gotówkę. Mediom publicznym odcięcie nie grozi bo finansują je podatnicy. Dlatego nadzór nad tym perpetum mobile powinien sprawować ktoś, komu podatnicy ufają. Nie ntwierdzę, że stanie się cud. Jednak osiem ostatnich lat a szczególnie ostatnie cztery, kompletnie zburzyły pojęcie mediów publicznych w PL. Jest nowe rozdanie i jest nadzieja. Wiem. Głupi miewają szczęście.