Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Edward Miszczak o domysłach po tekście „Wprost”: „To insynuacje. Jeśli poznamy fakty, będziemy działać”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Wiadomo od bylo od dawna.
A i poprzednik tego pana tez znany byl z takich zabaw.
Mozna opowiadac rozne bajeczki ale przez lata niknie reagowal a sprawom ucinano leb.
Nie ma co duzo mowic skoro sam miszczunio jest pierwszym mobberem w stacji a zarzad nigdy nie dal mu po lapach - tolerowano wszystko (agresje, chamstwo, mobbing) przechodzilo na sucho bo wazne bylo kto to robi a nie komu i co - i pomimo wiedzy na ten temat (rowniez od tzw coachow, ktorzy prowadzili szkolenia jakis czas temu) nikt lacznie z HR i zarzadem sie za to nie wział.
Polityka udawania ze jest OK i glowa w piach.
Została gladka gadka i frazesy podczas firmowych wigili i podwojna moralnosc i poczucie bezkarnosci dla waskiego grona.
Za duzo kasy namieszlo niektorym we lbach.
Zle sie dzialo i dzieje w Ponurym Krolestwie Brodatego Karla.
Straszna basn pt W Ponurym Krolestwie Brodatego Karla czyli.... opowiesci z Mordoru.
Typowy przykład newsów z mediów o mediach. A g..no mnie obchodzi co się dzieje w TVN. Pisanie o tym jak o skandalu publicznym to tylko bezpłatna reklama stacji telewizyjnej.