Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dziennikarze oburzeni zamknięciem dla nich Sejmu. Ci z TVP, TV Republiki i „Do Rzeczy” apelują o konsultacje
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Proszę bardzo: zaskoczyliśmy polityka, nie spodziewał się naszych błyskotliwych, jakże ważnych dla ludzkości pytań, był na nie kompletnie nieprzygotowany albo: jak Państwo widzą, poseł X ucieka, bo nie chce odpowiadać na niewygodne pytania" . I znów wyszedł na durnia/aroganta, co Państwo mogą zobaczyć na własne oczy.
Oczywiście, że nie ma żadnego powodu, żeby napadać na posłów idących do lub z toalety, żeby maglować X, dlaczego coś tam powiedział Y, zwłaszcza, że Y jest pod ręką.
Ja mogę wejść do sejmu na galerię i nie widzę powodu, aby byle pismak miał większe uprawnienia, szczególnie gdy wyłącznie komentuje, zamiast informować. Poza dyskusją jest uprzywilejowany dostęp dla agentów, kłamców, obrażających innych, gwałcących zasady erystyki. Pozostali muszą uzyskać stosowny mandat i tylko o tym może być dyskusja. Walka o prawa dla dziennikarzy, to przepraszam bardzo, ale to moja sprawa jako odbiorcy i beze mnie to żaden dialog społeczny, to oszustwo. Nie próbujcie nawet załatwiać swoich, łajdackich interesików ( zagranicznych mocodawców) poza społeczeństwem. Troszkę
Ja mogę wejść do sejmu na galerię i nie widzę powodu, aby byle pismak miał większe uprawnienia, szczególnie gdy wyłącznie komentuje, zamiast informować. Poza dyskusją jest uprzywilejowany dostęp dla agentów, kłamców, obrażających innych, gwałcących zasady erystyki. Pozostali muszą uzyskać stosowny mandat i tylko o tym może być dyskusja. Walka o prawa dla dziennikarzy, to przepraszam bardzo, ale to moja sprawa jako odbiorcy i beze mnie to żaden dialog społeczny, to oszustwo. Nie próbujcie nawet załatwiać swoich, łajdackich interesików ( zagranicznych mocodawców) poza społeczeństwem. Troszkę umiaru.