Prasa2023-03-04
17

Były dziennikarz „Gazety Wyborczej” wygrał z Agorą proces o niewypłacane nadgodziny. I wytoczył kolejny

KOMENTARZE (17)

WASZE KOMENTARZE

Nic nie rozumiem z tego wszystkiego! Człowiek jest 30 lat dziennikarzem sportowym, przenoszą go do trupiarni, gdzie pisze teksty za które mu płacą, ale nie publikują. Na koniec wygrywa od nich pieniądze za nadgodziny. Dochodzą koszty na sądy, adwokatów, odsetki itd. Coś te łódzkie Eskimosy nie mają kiepeły do gieszeftu!

Baczny2023-03-01 20:17
00

Brawo dziadek, wykończyć tę swołocz.

Alba2023-03-01 20:57
00

Ooo, to ja pracowałem i w soboty i niedziele czyli.pełen weekend w raz miesiącu, czasmi dwa i nigdy dnia wolnego nie dostałem. Zawsze słyszeliśmy od szefistwa, że to nie poczta, tu nie ma normowanych godzin.pracy od do. A im dalej oddział był od Wawy, tym gorzej z tym socjalem było.

Ol2023-03-01 21:52
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas