Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dziennikarz TVP Marcin Włodarski odnaleziony. „Miał problemy z pracą”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (36)
WASZE KOMENTARZE
Panie Braun! Panie Rdziszewski! Panie Sandak! Panie Kraśko! I inni przyjaciele królika. Jesteście podłymi kreaturami. Myślicie, że przez kogo Marcin "się zagubił"? Przez was! Narobiliście długów i wszelkimi sposobami próbujecie zasypać te rowy. Nawet kosztem ludzi, którzy siedzieli na placu dzień i noc, którzy sobie flaki wypruwali a teraz idą do leasingu. Mam nadzieję, że wam się to wszystko czkawką odbije i że was pokrzywi tak, że przypomnicie sobie te wszystkie twarze, które wykańczacie. I teraz robicie z Marcina alkoholika, który "znikał co chwila". Jak koleś, który używał w pracy motocykla mógł pić? Chyba wam się z pewnym dyrektorem pomyliło!
Śmieszne. Jak zawsze winien Braun i Tusk. A gość po prostu jest alkoholikiem, któremu ciągle na Placu podawano rękę, by się nie zachlał na śmierć. Jak widać nie warto było, bo próby pomocy kończą się oskarżeniem tych, którzy mu pomagali. Ale wy jesteście świnie-komentatorzy...
Marcin, głowa do góry.
Zmiany są potrzebne. Miejmy nadzieję, że i ta będzie na lepsze...
powodzenia.