Wyprodukujcie tego jeszcze więcej, niech dalej w instytutach dziennikarstwa i komunikacji społecznej będzie po 500 studentów na roku, to wtedy będzie na pewno dziennikarstwo na poziomie, a ludzie je uprawiający będą dobrze zarabiali.

U nas w Polszy to mnóstwo publicystów, niepokornych lub nie, a dziennikarzy coraz mniej. No i pieniądze niewielkie. Chociaż to akurat efekt naczyń połączonych, na które składają się: jakość tekstów, presja reklamodawców, wszędobylska zasada "pan da". I gdzie tu miejsce na prestiż zawodu?!

Może i się czepiam, ale: "Dziś w mediach nie piszę się o tym, co ważne, potrzebne, czy wiarygodne, ale to co (się) sprzedaje". O czym się piszę, bo nie rozumię?

nie wiem czy dumnie, ale... kiedys zostawalo sie rezyserem by rwac panienki,bo kasa taka sobie
a dziennikarzem z powodu wladzy, przychodzi pan z gazety albo tivi i wypedza dyrektora :),
to woda sodowa sie podnosila, a teraz dyrektor wypedza dzienikarza i nic,skandal,nie