Kiedy Gazeta Polska opublikowała np. tekst o pani Komorowskiej i jej rodzinie, środowisko SDP nie dopatrzyło się hienowatości w tekście pisanym według podobnej metody.
rh minus2012-08-01 08:31
00
Zgadzam się. Całe to SDP, to jakieś kosmiczne nieporozumienie. Organizacja, która istnieje wyłącznie dla siebie. W żaden sposób nie broni dziennikarzy, ani ich praw. Jeśli zajmuje stanowisko, to przeważnie jest ono zgodne z interesami pracodawców. Dziennikarze są tylko w nazwie organizacji. Po co komu takie stowarzyszenie? Dla kogo oni pracują? Kogo z Was w ogóle obchodzi ich zdanie? No, pytam się...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Dziennikarz „Newsweeka” nominowany do Hieny Roku za tekst o Kaczyńskim
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
Kiedy Gazeta Polska opublikowała np. tekst o pani Komorowskiej i jej rodzinie, środowisko SDP nie dopatrzyło się hienowatości w tekście pisanym według podobnej metody.
Zgadzam się. Całe to SDP, to jakieś kosmiczne nieporozumienie. Organizacja, która istnieje wyłącznie dla siebie. W żaden sposób nie broni dziennikarzy, ani ich praw. Jeśli zajmuje stanowisko, to przeważnie jest ono zgodne z interesami pracodawców. Dziennikarze są tylko w nazwie organizacji. Po co komu takie stowarzyszenie? Dla kogo oni pracują? Kogo z Was w ogóle obchodzi ich zdanie? No, pytam się...
SDPiS to jedno wielkie stado hien.