Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dziennikarz „Der Spiegel” zwolniony za pisanie zmyślonych artykułów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (7)
WASZE KOMENTARZE
Ponad trzy dekady minęły od wtopy z Pamietnikami Hitlera. Nie ma jak niemiecka rzetelność.
Artykuły zachęcające do przyjmowania imigrantów przez Niemcy i pokazujące imigrantów w dobrym świetle w niemieckiej prasie też musiały być fałszowane na wielką skalę i co, nikt nie wyleciał? Ten jeden musiał podpaść czymś innym, może fałszował nie tak jak należało.
To ten, który w szczycie kryzysu migracyjnego w Niemczech podał w DER SPIEGEL "informację" o szlachetnym syryjskim uchodźcy, który znaleziony na ulicy portfel z 1000 euro zaniósł na policję i nawet nie chciał znaleźnego :) Dlaczego przez lata mógł spokojnie publikować wyssane z palca reportaże? Bo WSZYSTKIE (a wiem, bo czytam każdy numer DER SPIEGEL) były zawsze "na bazie i po linii", czyli generalnie według wzorca: wspaniali uchodźcy i żli i prymitywni wyborcy Trumpa. No kto śmiałby wyrażać jakiekolwiek podejrzenia wobec tak SŁUSZNYCH artykułów?? Tylko wróg i faszysta! A takich w redakcji DER SPIEGEL rzecz jasna NIET! :)