Wielką siłą Pytania na śniadanie była świetnie dobrana ekipa prowadzących, ktora zarażała pozytywną energią i cieszyła się ogromną sympatią widzów. Nowi prowadzacy są niewyobrażalnie sztywni I nie mają zadnej pozytywnej energii w dodatku nowa szefowa Pytania na śniadanie - Kinga Dobrzyńska promuje skandaliczne tematy jak flipping czyli patodeweloperka. Działania tej kobiety zmierzają do zaorania PnŚ co właśnie dzieje się na naszych oczach.

Będzie się pani musiała przyzwyczaić że po takim spadku widowni i poziomie niekompetencji pracy w mediach pani raczej już nigdy nie dostanie. Internet jest bezlitosny. Nie ma takich pojęć na rynku mediów „widz musi” oraz „przyzwyczaić”. Żeby widz był, trzeba o niego zadbać. To nazywa budowanie widowni. Jak widownia odpływa, to znaczy, że zaliczyło sie porażkę.

No przecież o to cały czas chodziło i chodzi...