Nie dość, że pokazują info o wiadomościach, to jeszcze bajki trwają realnie 10 -15 minut a nie pół godziny a reklamy dłużej niż sama bajka. Natomiast poranne bajki to już koszmar sam w sobie, bajki po 5-10 min a pomiędzy nimi długi spot reklamowy, jak 2 krótkie bajki, to 4 spoty czyli przed, drugi po, info o wiadomościach, potem znów reklamy, bajka i spot. Koszmar. Na dodatek jeszcze pojawiły się absurdalne programy, które ewidentnie dzieci nudzą, szczególnie te zgromadzone w studio - przed telewizorem może dopomóc osoba dorosła albo na ogół po prostu wziąć pilota i wyłączyć. Wygląda to mniej więcej tak, maluchy siedzą potulnie na krzesłach w studio przed.. dużym ekranem na którym występują ludzie, którzy sztywno opowiadają o jakiś wydumanych historiach. Program nazywa się Jedynkowe Przedszkole i chyba jedyną jego zaletą jest to, ze ktoś ma przy nim pracę. Wygląda na to, że TVP i tak jest telewizją komercyjną, publiczną tylko z nazwy. Czy ktoś w ogóle wie co można z tym zrobić, bo choć nie znam się na prawie mam wrażenie, że czas reklamowy ewidentnie jest niezgodny z jakimiś tam przepisami, zasadami itp. Bo to już nie jest lekka przesada. Pzdr :)

ani RPD ani niestety nikt inny (przynajmniej nie zauważyłem) nie reaguje na to, że Dobranocka dla dzieci trwa już nie więcej niż 10 minut, chociaż w slocie stoi 19.00 - 19.30.
Nawet uwzględniając czas na reklamy i autopromocję, trochę jednak z posiadaniem misji w d... przesadzają! Jaka to melodia kończy ię chamsko po 19.00, potem reklama, skrót Wiadomości i promocja. bywa, że bajki dla dzieci zaczynają się po 19.10.
to jest przesada. gruba.

czemu nie piszecie, ze Witold laskowski jest nowym dyr TVP Polonia