A ktoś w tej firmie w pionie redakcyjnym jeszcze na etacie pracował? Może kilka osób z kadry kierowniczej , która teraz sama będzie na śmieciówkach jak inni. Zobaczą co to za przyjemność, bo do tej pory wyciskali jak cytryne "śmieciarzy". To oni byli bezplciowi, lizusy bez doświadczenia w zarządzaniu i bez własnego zdania.

Ciemność widzę!

O tyle dobrze, że nawet osoby na umowie zleceniu (czyli większość) otrzymały odprawę. Dziwię się tylko, że najpierw zapowiadali ochłodzenie portalu i podwyższanie poziomu, po czym zaczęli likwidować serwisy, które należały do poważniejszych. Po co to ściemnianie było...