Co za bzdury!Sama mam znajomych ok.300 . Są potrzebni do gier. Nieliczni są moimi znajomymi. Dzięki publikacji fotek znajomych mogę poznać ich rodziny , sposób ubierania, jak spędzają czas itd. I odwrotnie. Czepiacie się głupot. Nie widzę w tym nic złego,że ktoś pokaże jakieś nowe zdjęcie, czy udostępni jakis ciekawy filmik kogos innego. Wole mieć kontakt z tymi ludźmi niz z odludkami , wszystko krytykującymi.

Jakieś mało rzetelne badanie. Znam dobrze chłopaka, a wlaściwie mężczyznę po 30-tce, który jest tak bardzo narcystyczny, że nikt mu w tym nie dorówna. Ma niezliczoną ilość znajomych w rzeczywistości, bo na siłę szuka popularności i ten, kto go lepiej zna, wie, że on tylko gra swoją rolę świetnego człowieka, a na Facebooku od ok. 3 lat nie ma...ani jednego znajomego. Dlaczego? Dlatego, że jest tak zachwycony sobą, że wszyscy patrzą na niego przez palce i u wszystkich budzi politowanie.

Hahaha co ?