trzymałam kciuki za drugi sezon, ale moim zdaniem porażka. Kabaretowe przerysowania, Dorociński okropny i jak zwykle zrozumiały w co drugim zdaniu (dzwięk? chyba nie, bo innych aktorów jakoś rozumiem). Belfer bez porównania lepszy, scenariuszowo i aktorsko
ewa2016-12-03 13:17
00
trzymałam kciuki za drugi sezon, ale moim zdaniem porażka. Kabaretowe przerysowania, Dorociński okropny i jak zwykle zrozumiały w co drugim zdaniu (dzwięk? chyba nie, bo innych aktorów jakoś rozumiem). Belfer bez porównania lepszy, scenariuszowo i aktorsko
serial przerysowany , bo nasza polityka jest aż tak przerysowana:) mi najbardziej podobał się motyw z "powodziowa kurteczką " tuska :)
conf2016-12-03 20:12
00
Przecież Pakt to coś ala...Fakt/SE. (spoiler) Sorry, ale co to ma niby być ? Tajny spisek ? Wszyscy umoczeni ? Mordowanie dzieci ? Wysadzanie ludzi w dzień w Warszawie ? Giną ludzie ze świecznika i...żadnego śledztwa oprócz tego, że umoczeni policjanci nawiedzają głównego bohatera ? Ta naiwność bohaterów, ta przewidywalność tego co się stanie za 3 minuty, to taki Dan Brown. Pierwszy odcinek oglądałem w ciemno i do ostatniej sceny było dobrze...
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Drugi sezon „Paktu” trafniej niż pierwszy pokazuje polską rzeczywistość, choć nie unika przerysowań (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
trzymałam kciuki za drugi sezon, ale moim zdaniem porażka. Kabaretowe przerysowania, Dorociński okropny i jak zwykle zrozumiały w co drugim zdaniu (dzwięk? chyba nie, bo innych aktorów jakoś rozumiem). Belfer bez porównania lepszy, scenariuszowo i aktorsko
serial przerysowany , bo nasza polityka jest aż tak przerysowana:) mi najbardziej podobał się motyw z "powodziowa kurteczką " tuska :)
Przecież Pakt to coś ala...Fakt/SE. (spoiler) Sorry, ale co to ma niby być ? Tajny spisek ? Wszyscy umoczeni ? Mordowanie dzieci ? Wysadzanie ludzi w dzień w Warszawie ? Giną ludzie ze świecznika i...żadnego śledztwa oprócz tego, że umoczeni policjanci nawiedzają głównego bohatera ? Ta naiwność bohaterów, ta przewidywalność tego co się stanie za 3 minuty, to taki Dan Brown. Pierwszy odcinek oglądałem w ciemno i do ostatniej sceny było dobrze...