Ja nawet specjalnie się nie dziwię temu, że druga edycja "WS" się pojawi, bo natłok imbecylizmu przed telewizorami jest, niestety, porażający, a chyba w tym wszystkim chodzi o pieniądze, nie o tą grupę ludzi z różnych stron Polski, którzy uczestniczą jako tzw. króliki doświadczalne i na ich zachowaniu korzyści materialne wywalczają producenci tego programu. Nie wiem, czy dla takiego "Trybsona" (Sosnowiec - wystarczy jedna Katarzyna W., by to miasto w ciemnym barwach ukazywać) czy Elizy (Tuliszków k. Konina) liczy się to, że ich dobre imię zostało być może na zawsze stracone, bo dla byle mamony warto z siebie robić idiotę czy upadłą kobietę. Myślę, że oni mają w świadomości fakt, że celebryta w naszym kraju szybko spada na ziemię, bo tu nie ma miejsca na dożywotnią sławę, a dla nich bycie "kimś" nie może oznaczać fakt obnażania się przed kamerami, bo to nie jest cecha godna osobnika o krzcie kulturalnym. Mam tylko nadzieję, że za kilka lat w końcu dojdą do racjonalnego życia i nie będą tak się upodlać za pieniądze w mediach. Dziękuję.
xxx2014-02-11 18:05
00
Oł yeeeeeaa
szymm2014-02-11 20:28
00
Mowicie ze dziwki, ze prostacy, a jednak wchodzicie i czytacie. Ojjj polaczkii
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Druga edycja „Warsaw Shore” już wiosną
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (17)
WASZE KOMENTARZE
Ja nawet specjalnie się nie dziwię temu, że druga edycja "WS" się pojawi, bo natłok imbecylizmu przed telewizorami jest, niestety, porażający, a chyba w tym wszystkim chodzi o pieniądze, nie o tą grupę ludzi z różnych stron Polski, którzy uczestniczą jako tzw. króliki doświadczalne i na ich zachowaniu korzyści materialne wywalczają producenci tego programu. Nie wiem, czy dla takiego "Trybsona" (Sosnowiec - wystarczy jedna Katarzyna W., by to miasto w ciemnym barwach ukazywać) czy Elizy (Tuliszków k. Konina) liczy się to, że ich dobre imię zostało być może na zawsze stracone, bo dla byle mamony warto z siebie robić idiotę czy upadłą kobietę. Myślę, że oni mają w świadomości fakt, że celebryta w naszym kraju szybko spada na ziemię, bo tu nie ma miejsca na dożywotnią sławę, a dla nich bycie "kimś" nie może oznaczać fakt obnażania się przed kamerami, bo to nie jest cecha godna osobnika o krzcie kulturalnym. Mam tylko nadzieję, że za kilka lat w końcu dojdą do racjonalnego życia i nie będą tak się upodlać za pieniądze w mediach. Dziękuję.
Oł yeeeeeaa
Mowicie ze dziwki, ze prostacy, a jednak wchodzicie i czytacie. Ojjj polaczkii