To koniec pewnej epoki, której schyłek rozpoczął się wiele lat temu. GW od dawna toczy się konsekwentnie w dół. Takie są obecnie na całym świecie tendencje czytelnicze - papier jest bee, niech żyje internet! A spośród mediów papierowych najwięcej straciły właśnie dzienniki. Dodatkowo GW konsekwentnie i systematycznie obrażała swoimi artykułami przynajmniej połowę Polaków. Nie chciała być mediów merytorycznym, bezstronnie relacjonującym rzeczywistość, zajęła skrajną pozycję z której głośno wyszydzała drugi biegun. Sądzę, że Polacy mają dość szczucia, obrażania i wyśmiewania oponentów, nie chcą być manipulowani i indoktrynowani, dzieleni na pół w stylu- my mamy fajne, nowoczesne poglądy, a wy jesteście zacofani, głupi i śmieszni. Czytelnicy chcą samodzielnie wyciągać wnioski i komentować rzeczywistość. Największą aktywność czytelników można zaobserwować w komentarzach pod artykułami online. A nie pod kioskami Ruch-u. Ja jestem zmęczona meteorytyką i stylem GW. Od dawna unikam.

Trzymam kciuki za gazete, to jeden z ostatnich niezdobytych przez pis obszarów

Chrabota jak zwykle bez sensu