Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Droższa „Gazeta Wyborcza” z mniejszą redakcją: skutek spadków sprzedaży, których nie można odwrócić (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (65)
WASZE KOMENTARZE
Przypomina mi się lobbing Gazety Wyborczej na rzecz preferencyjnej sprzedaży terenów przy dworcu głównym w Krakowie na rzecz Tishman Speyer Properties. Na początku pisano o wybudowaniu "Nowego miasta". Później o inwestycji wartej wiele milionów. Gdy okazało się, że gwarancja jest na poziomie przygotowania (wyburzenia budynków) terenu na kolejną inwestycję, dziennikarz GW twierdził, że tak duży partner na pewno nie poprzestanie na takim etapie inwestycji. Gdy teren został przygotowany i sprzedany kolejnemu inwestorowi, dziennikarz GW stwierdził, że jest to wina opieszałości krakowskich urzędników.
Addio pomidory. Powietrze będzie lepsze niż do tej pory, gdy mniej niż do tej pory będzie unosić się w nim "Gazu Wyborczego".
Chrabota o "Gazie Wyborczym" mówi jako o fundamencie polskich mediów - żydowski śmietnik fundamentem polskich mediów? Raczej fundamentem polskojęzycznych merdiów.
No i jakaś dobra wiadomość przy tak kiepskiej pogodzie. Teraz czekamy na ten sam kierunek co wasz bratni Nepszabadsag...