W poniedziałek rano na fanpage’u facebookowym Antyradia (należącego do Eurozetu) pojawił się wpis ze zdjęciami „wyjątkowych parówek na 10 kwietnia” przypominających samolot rozbijający się na pasie startowym. Po wielu krytycznych komentarzach wpis został szybko usunięty. Za opublikowanie go przeprosił prezenter stacji Łukasz Ciechański, a redakcja Antyradia zapowiedziała konsekwencje służbowe wobec niego.

Myślę, że ta pani od muzyki nie zrobiła nic co byłoby ujmą. W przeciwieństwie do promowanego pana od muzyki - parowki smolenskie, piesni biesiadne, wulgaryzmy, lamanie ustawy o radiofonii, kodeksu prawa pracy, niszczenie wizerunku Polskiego Radia. Widać pani prezes ma zaburzenie w podejmowaniu właściwych decyzji personalnych.

Trzeba przyznać, że prezes Kaminska trzyma poziom w ośmieszaniu Polskiego Radia. Dzień bez kompromitacji, dzień stracony.