Powodzenia... Nikt nie chce czytać newsów z wczoraj czy sprzed dwóch dni, nawet super hiper zweryfikowanych u różnych źródeł. Poza tym mam wrażenie, że nie chodzi o stworzenie produktu elitarnego, wysokiej jakości, lecz po prostu środowiska przetrwania dla dziennikarzy i redaktorów, którzy nie przystosowali się (i dalej nie chcą) do internetu. Dobrych, ale powolnych skrybów, sarkających na te "byle jakie internety". Niestety cuchnie konserwą, towarzystwem leśnych dziadków i pierdołowatych koleżków i psiapsiółek pani naczelnej.
zazul2021-09-20 14:25
00
Rozmowa ślepego z głuchym o kolorach.
gw2021-09-30 20:48
00
Kania ma racje bo na froncie internet jest tylko poprzez łącze satelitarne. 3 wojna lada dzień
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Dorota Kania: wierzę w powrót papierowych gazet. Naczelna „Gazety Wrocławskiej”: nie podzielam optymizmu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (42)
WASZE KOMENTARZE
Powodzenia... Nikt nie chce czytać newsów z wczoraj czy sprzed dwóch dni, nawet super hiper zweryfikowanych u różnych źródeł. Poza tym mam wrażenie, że nie chodzi o stworzenie produktu elitarnego, wysokiej jakości, lecz po prostu środowiska przetrwania dla dziennikarzy i redaktorów, którzy nie przystosowali się (i dalej nie chcą) do internetu. Dobrych, ale powolnych skrybów, sarkających na te "byle jakie internety". Niestety cuchnie konserwą, towarzystwem leśnych dziadków i pierdołowatych koleżków i psiapsiółek pani naczelnej.
Rozmowa ślepego z głuchym o kolorach.
Kania ma racje bo na froncie internet jest tylko poprzez łącze satelitarne.
3 wojna lada dzień