Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Szef KRRiT chce analizy słów Tuska o "Kaczyńskim Żydzie", które powtarzano w TVP
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
o ile były emitowane, to szef KR nie wie ?
Niech Świrski zajmie się mową nienawiści w Polskim Radiu, pan Ciechanski wiedzie prym. Dzbany do pracowników, bluzgi w Opolu i na koncertach w Trójce. Jak można było zatrudnić autora szykan ze śmierci prezydenta w mediach publicznych? Hipokryci.
Dziwne, że Polskie Radio zatrudniło autora "parówek smoleńskich", bardzo. Nie tylko z punktu widzenia kpin z tragedii, śmierci głowy państwa, ale z uwagi na protesty słuchaczy, którzy sprzeciwiali się zatrudnianiu w PR autora postu naruszającego zasady współżycia społecznego. Post miał znamiona mowy nienawiści a Pan Ciechański popisywał się często się na antenie prostackimi żarcikami. Z resztą najlepszą puentą jest wyzywanie współpracowników od dzbanów i wulgaryzmów typu je... w mediach społecznościowym o milionowych zasięgach
Jakimowicz? Bąkiewicz? Po coś ich PiS zaciąga dla siebie, dotuje, sponsoruje i utrzymuje.