Tak czy siak Donald Tusk osiągnął cel. Kaczyński dostał rozwolnienia. Jak to jest możliwe, że miłościwie panujący nam Dzin-Kon-Kwacz dostaje małpiego rozumu i piana zaczyna mu się toczyć z dzioba, gdy tylko Tusk pojawi się na horyzoncie?
Endriu2017-04-19 16:56
00
Fajni są ci pasażerowie pociągu mający zwyczaj podróżowania z biało-czerwonymi flagami
Kolo2017-04-19 17:34
00
Ktoś musiał to Kijowskiemu podpowiedzieć? Należy jednak podkreślić, że Kijowski to już nie jest KOD lecz "firma rodzinna" z najwyżej paroma setkami zwolenników.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Kpiny z czerwonych kartek na powitanie Donalda Tuska. Lazar i Maliszewski: to wpadka
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (28)
WASZE KOMENTARZE
Tak czy siak Donald Tusk osiągnął cel. Kaczyński dostał rozwolnienia. Jak to jest możliwe, że miłościwie panujący nam Dzin-Kon-Kwacz dostaje małpiego rozumu i piana zaczyna mu się toczyć z dzioba, gdy tylko Tusk pojawi się na horyzoncie?
Fajni są ci pasażerowie pociągu mający zwyczaj podróżowania z biało-czerwonymi flagami
Ktoś musiał to Kijowskiemu podpowiedzieć? Należy jednak podkreślić, że Kijowski to już nie jest KOD lecz "firma rodzinna" z najwyżej paroma setkami zwolenników.