Dominik to fachura. Nie jest ideałem, ale szacun mu się należy. Dzięki niemu dużo osiągnąłem. powodzenia!
były podwładny2011-05-23 16:54
00
manipulant, miesza tam gdzie nie musi, madrzy sie, a brakuje mu obycia ludzkiego. Cwaniak jakich malo. Wszystkie medialne restrukturyzacje jego wziely w leb.
kosiarz2011-05-23 22:23
00
A w naszym wydawnictwie nasz "Dominik", cieszył się swoją ciepłą posadką w okresie prosperity, a teraz poprawia nerwowo przecinki, bo ma osiągnąć wzrost sprzedaży, a nie wie chłopak jak to zrobić. I oczywiście wymienia naczelnych, bo to przez nich ten cały kryzys w prasie. Musi chłopak działać, bo za coś mu płacą. Ale i tak warto być dyrektorem wydawniczym prasy yellow. Żyć nie umierać.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Dominik Tzimas współpracownikiem PMPG
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Dominik to fachura. Nie jest ideałem, ale szacun mu się należy. Dzięki niemu dużo osiągnąłem. powodzenia!
manipulant, miesza tam gdzie nie musi, madrzy sie, a brakuje mu obycia ludzkiego. Cwaniak jakich malo. Wszystkie medialne restrukturyzacje jego wziely w leb.
A w naszym wydawnictwie nasz "Dominik", cieszył się swoją ciepłą posadką w okresie prosperity, a teraz poprawia nerwowo przecinki, bo ma osiągnąć wzrost sprzedaży, a nie wie chłopak jak to zrobić. I oczywiście wymienia naczelnych, bo to przez nich ten cały kryzys w prasie. Musi chłopak działać, bo za coś mu płacą. Ale i tak warto być dyrektorem wydawniczym prasy yellow. Żyć nie umierać.