Pan Marcin vel Łukasz zapomina, że onegdaj obecny nadredaktor trójkowy (poziom, nie nazwa radia) sam głosił postulat o konieczności zaorania radia. A z jakiejże to pozycji mówił - słuchacza dzbana czy pseudo eksperta, bo jak życie pokazało sam nie ma większego pojęcia o radiu niż przeciętny słuchacz dzban, szczególnie słuchacz dawnej Trójki, który przez wiele lat samym słuchaniem tego radia nabył większą wiedzę o tym czym jest radio, jakim powinno być dobre radio (co słychać na własne uszy w programie Wydźwięki prowadzonym przez patronów 357), niż śmieszny pan od muzyki, który w tym czasie układał na talerzyku parówki smoleńskie, a teraz ma czelność nazywać się ekspertem i panem od muzyki. Zwykły prezenter, do tego słabiuchny, nie dorastający do poziomu dawnej Trójki nawet tego nie rozumiejąc.
Michał 2022-07-07 12:11120
Dokładnie!!!
B.2022-07-07 22:00
00
A dlaczego w Trójce aktualnie tylko jedna dziennikarka ma audycje muzyczne? Dyskryminacja?
A.
Tak, dyskryminacja. Już dawno powinien się zainteresować PIP
Niuniek2022-07-07 22:14
00
W Bangladeszu nie rozumieli. A muzykę rozumieją. Chyba jasne.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
W Trójce od pięciu miesięcy nie ma audycji satyrycznych. Polskie Radio: w związku z wakacjami
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (103)
WASZE KOMENTARZE
Pan Marcin vel Łukasz zapomina, że onegdaj obecny nadredaktor trójkowy (poziom, nie nazwa radia) sam głosił postulat o konieczności zaorania radia. A z jakiejże to pozycji mówił - słuchacza dzbana czy pseudo eksperta, bo jak życie pokazało sam nie ma większego pojęcia o radiu niż przeciętny słuchacz dzban, szczególnie słuchacz dawnej Trójki, który przez wiele lat samym słuchaniem tego radia nabył większą wiedzę o tym czym jest radio, jakim powinno być dobre radio (co słychać na własne uszy w programie Wydźwięki prowadzonym przez patronów 357), niż śmieszny pan od muzyki, który w tym czasie układał na talerzyku parówki smoleńskie, a teraz ma czelność nazywać się ekspertem i panem od muzyki. Zwykły prezenter, do tego słabiuchny, nie dorastający do poziomu dawnej Trójki nawet tego nie rozumiejąc.
Michał 2022-07-07 12:11120
Dokładnie!!!
A dlaczego w Trójce aktualnie tylko jedna dziennikarka ma audycje muzyczne? Dyskryminacja?
A.
Tak, dyskryminacja. Już dawno powinien się zainteresować PIP
W Bangladeszu nie rozumieli. A muzykę rozumieją. Chyba jasne.