Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dlaczego solidarność dziennikarska z „Wprost” prysła tak szybko? (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (28)
WASZE KOMENTARZE
Wipller Guzioł i innw gady oraz tzw. dziennikarze to żadna elita słowa i kultury zawodowej. Normalni zadymiarze ogrzewający się pijarowsko od innych. A pozostali, którzy z czytaniem prawa ze zrozumieniem mają kłopoty zobaczyli po objaśnieniach inteligentniejszych od siebie, że wdepnęli na klocka Lotkowskiego centralnie WPROST na niego, zamknęli paszcze i z podwiniętymi ze wstydu ogonami wreszcie zamilkli. Jak można zatakowany nielegalnymi podsłuchami Rząd RP jeszcze flekować, zamiast wspierać szpiclów i dywersantów.
Teraz widzimy, kto to są prawdziwi Polacy, beneficjenci nielegalnych podsłuchów, zasłużeni w flekowaniu brutalnie zaatakowanego rządu, a może i zleceniodawcy ! Byle by się to wszystko wyjaśniło ! Klasa polityczna musi się raz na zawsze oczyścić ze zgnilizny co ją trawi, pod szyldem opozycji demokratycznej.
Nie ma złudzeń co do tych, co najgłośniej ujadali.
Psy szczekają karawana jedzie dalej.....