Czy tam u was jest jakiś lekarz? Po cholerę ktoś, ktokolwiek, miałby przejmować upadającą gazetę???!!!
zf. 2017-10-02 14:26
00
Politykom też zrobi dobrze, jeśli będą traktowani jak ludzie. A nie jak maszynki do przekazu. Jak ludzie, którzy myślą. I którzy odpowiadają na pytania.
Tak robi red. Adamczyk w reżimowej: Zadaje pytanie i czeka na odpowiedź. Gdy uzna, że odpowiedź mu się nie podoba, głośno komentuje, że to nie jest odpowiedź na jego pytanie.
Problem w tym, że nie chodzi o to by wymuszać odpowiedzi na pytania. Rozwiązanie jest jedno brutalne - ludzi, którzy nie odpowiadaja na pytania, nalezy PRZESTAĆ zapraszać i głośno to komunikawać ich szefom. NIech przyślą kolejnego, a potem kolejnego, a jak zabraknie, niech stoi puste krzesło.
Polityk jest człowiekiem i ma swoje zdanie, ale przede wszystkim jest w SŁUŻBIE wyborcy, któremu zobowiązany jest wyjaśniać działania, podejmowane w jego imieniu.
aZaliż2017-10-02 14:27
00
Pan Morozowski myśli jak poprzednia władza, gdy PO zmieniło właściciela Rzeczpospolitej i Uważam Rze. Sądzi, że przeciwnik będzie stosował takie same metody jak jego poplecznicy.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Morozowski: PiS spróbuje przejąć TVN24 i „Gazetę Wyborczą”, możemy wyprowadzić milion osób na ulice
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (109)
WASZE KOMENTARZE
Czy tam u was jest jakiś lekarz? Po cholerę ktoś, ktokolwiek, miałby przejmować upadającą gazetę???!!!
Tak robi red. Adamczyk w reżimowej:
Zadaje pytanie i czeka na odpowiedź. Gdy uzna, że odpowiedź mu się nie podoba, głośno komentuje, że to nie jest odpowiedź na jego pytanie.
Problem w tym, że nie chodzi o to by wymuszać odpowiedzi na pytania. Rozwiązanie jest jedno brutalne - ludzi, którzy nie odpowiadaja na pytania, nalezy PRZESTAĆ zapraszać i głośno to komunikawać ich szefom.
NIech przyślą kolejnego, a potem kolejnego, a jak zabraknie, niech stoi puste krzesło.
Polityk jest człowiekiem i ma swoje zdanie, ale przede wszystkim jest w SŁUŻBIE wyborcy, któremu zobowiązany jest wyjaśniać działania, podejmowane w jego imieniu.
Pan Morozowski myśli jak poprzednia władza, gdy PO zmieniło właściciela Rzeczpospolitej i Uważam Rze. Sądzi, że przeciwnik będzie stosował takie same metody jak jego poplecznicy.