Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dekoncentracja kapitałowa w mediach czeka na decyzję rządu. „Czwarta władza też powinna należeć do Polaków”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (24)
WASZE KOMENTARZE
Czemu dajecie się wciągać w pułapki zakłamywanych znaczeń?
Przecież mamy polskie słowa oddające rzeczywistością treść "dekoncentracji".
Na przykład słowo "upartyjnienie" trafnie oddaje treść, słowa: "cenzura", "kłamstwo", " propaganda" zawartość upisowanych mediów, a słowa "degrengolada", "upadłość" i "likwidacja" skutki dla rozbitej prasy.
No to może teraz np. TVN 24 kupi Narodowy Konglomerat Medialny w składzie np. Energa, Lotos, jakiś narodowy bank, kghm, peron Włoszczowa i zaplecze w postaci od rzeczy, naturalny skok fratesów i np. ożywcza geotermia toruńska...
Dajecie się też wpuścić w nacjonalistyczną gadkę o władzy należącej do Polaków.
Szlachta I Rzeczypospolitej to byli prawdziwi Polacy. Z rodowodami rozpisanymi na 10 pokoleń.
I jaki jest dorobek prawny Sejmu szlacheckiego? Ile pomników prawodawstwa cywilnego w ciągu 350 lat istnienia? Jedna udana ustawa, która cokolwiek wniosła do światowej myśli prawnej... Jedna jedyna "Konstytucja o ważności zapisów" (na obecny polski: ustawa o księgach wieczystych i hipotece).
Jedna wybitna ustawa prawa cywilnego na 350 lat prawodawstwa prawdziwych Polaków.
Neminem captivabimus nie był ustawą, lecz przywilejem królewskim spisanym podczas Sejmu. Z resztą przywilejem spisanym przez Niemca po łacinie, a nadanym przez króla Litwina mówiącego... po rusku.