To dlaczego w Niemczech dab jest tak rozpowszechniony a u nas nadawcy płaczą że to technologia przestarzała? Proste, dab+ to więcej stacji, większy wybór a na FM mniejsza konkurencja. Ok może rozdawnictwo to nie jest dobra droga ale KRRiTV powinna wymusić na nadawcach komercyjnych przejście na dab+ (np. jakieś preferencje w opłatach koncesyjnych). W Norwegii FM został wyłączony parę lat temu a Szajcaria zrobi to w 2024 roku. Jest wiele miejscowości gdzie dostęp do odbioru wielu stacji na FM jest niemożliwy a dab ten problem rozwiąże. Jeden multipleks dab+ to około 12 stacji w dobrej jakości. Każdy znajdzie coś dla siebie niezależnie od poglądów.

I po co te kłamstwa??
W Niemczech DAB wcale nie jest taki rozpowszechniony. Nawet UK, które cyfryzuje się ponad 20 lat nadal śmiga w analogu i póki co końca tego analogu nie widać. W Norwegii FM został wyłączony ... tylko dla stacji ogólnokrajowych. Ten eksperyment potwierdził, że decyzja o wyłączeniu FM-u była błędna. Szwajcaria już się wycofała z planów wyłączenia FM-u.
DAB+ w dobrej jakości?? Wiesz, że na dziś przyjmuje się 40 kbps dla jednej stacji ?? I to chcesz nazwać dobrą jakością ?? Jaja sobie robisz ??
Jak widać, ludzie nie oczekują żadnych zmian w tej dziedzinie. Część, głównie starsi są przyzwyczajeni do FM-u i nie zamierzają przechodzić na DAB+, młodzi mają to w ogóle gdzieś, bo mają internet.

Tu nie chodzi o "bolenie". Tylko jak będzie ten cały DAB to pewnie zniknie FM, a to są największe koszty dla użytkownika końcowego.,

Jakoś nikogo nie boli, że niedawno wszyscy przechodzili z kineskopów na DVB-T, teraz znów zmiana na DVB-T2.

W przypadku telewizji była zupełnie odmienna sytuacja - ludzie właśnie wyczekiwali na DVB-T, bo tylko zmiana technologii nadawania umożliwiała znaczącą poprawę techniczną, przede wszystkim przejście z SD na HD, bo dźwięk akurat to już był w Nicamie, więc było całkiem nieźle. Ludzie od lat kupowali już duże, nowoczesne telewizory, ale nadal mieli tylko dostępny sygnał analogowy w SD. Dodatkowym asumptem do zmiany (proszę przypomnieć sobie wszystkie akcje marketingowe z roku 2012) były mistrzostwa EURO 2012, które ludzie chcieli oglądać w znacznie lepszej jakości niż do tej pory.
W przypadku radia ludzie tego po prostu nie chcą. Nie mają żadnego zysku z wdrożenia technologii DAB+, będą słuchali dokładnie tak samo jak przedtem, więc po co komu wydawać pieniądze na nową technologię, kiedy stara działa bardzo dobrze, a przede wszystkim bardzo stabilnie? Od ćwierć wieku interesuję się technologią cyfrową i czekałem kiedyś na DAB, potem na DAB+. Ale się nie doczekałem. Dziś to już jest musztarda po obiedzie i za siłowe wdrażanie DAB+ i wydawanie na to pieniędzy podatników należy tych ludzi ukarać. Wybór sprzętu jest żaden, w sklepach są tylko gówniane radyjka kuchenne, nie ma żadnego sprzętu lepszej jakości. Nie można też kupić tunerów tak jak w przypadku DVB-T. A co gorsza, co chwilę zawęża się strumień danych dla stacji radiowych, aby wcisnąć ich coraz więcej na DAB+ - dziś jest to już tylko 40 kbps, ale już mówi się o zejściu na 32 kbps. Więc gdzie tu sens i logika??