Czyli nie odchodzi. Po prostu kończy mu się umowa.

. Czyli zostaje. Ale zaraz, przecież kończy mu się umowa. Czyli jednak odchodzi...

Kodeks Pracy stanowi jasno. Gdy komuś kończy się umowa, to nie trzeba przedłużać jej na piśmie. Wystarczy, że ten człowiek przyjdzie do pracy następnego dnia i zostanie zatrudniony na warunkach wynikających z umowy i Kodeksu Pracy. Jeśli pracodawca nie chce takiego człowieka, to musi mu dać odpowiednio wcześniej informację, że go nie chce, żeby nie przychodził, że umowa nie zostanie przedłużona.

I to się właśnie stało.