Czyli kolega kolegę zapytał w żartach, a ten wykorzystał to do przypomnienia o sobie?

Ci koledzy odpowiedzialni za zgarnianie do programów głównie jedynie występujących gości mają taki żarcik na mieście, dodając sobie mocy, której nie mają, że może i ty poprowadzisz? Fakt. Jak ktoś próbowałby twierdzić potem ze to oficjalne , to byliby słabe . A miwuą to w żartach każdemu... sobie probując dodać splendoru

Przecież jasno napisane, że zapytał ktoś z produkcji zewnętrznej. Czego nie rozumieją dzbany?