Chciałbym zadać takie oklepane inżynierskie pytanie: a po wuj?

pytanie kiedy kolejne miasta?

Największą słabością tej technologii jest to, iż to księgowi decydują, a nie inżynierowie, ile stacji jest w multipleksie i z jaką jakością nadają. W FM każda rozgłośnia nadaje z taką samą, możliwie najlepszą jakością. W DAB+ księgowi mogą przesuwać suwaczki i obniżać bitrate, aby upchać więcej stacji. W rezultacie w większości przypadków DAB+ będzie miał gorszą jakość niż FM. Dlatego trudno to coś nazywać następcą FM (często wręcz mamy regres w postaci stacji nadających MONO czy stacji nadających z bitrate 64-72 kbps).

Dla osób narzekających na szumy. Kupcie sobie lepsze radio lub zastosujcie lepszą antenę. Mi nic w FM nie szumi. Zresztą w przypadku DAB+ jest gorzej, za Wiki: "w odróżnieniu od stacji FM, które mogą być odbierane z szumami, zakłócenia w odbiorze sygnału lub oddalenie się od nadajnika radia cyfrowego spowodują całkowite przerwanie odbioru. Mocniej niż w FM zauważalne są także zakłócenia związane z przemieszczaniem się"