Jak czytam obecnie koszty utrzymania samych anten PR, wydaje się, że sam budżet aż takiego zasięgu nie ma żeby przeznaczyć ponad 3 miliardy złotych na cele związane z misją oddzielnych anten. Mało tego, brak podwyżek na Niepodległości, a podwyżki na Woronicza mogą oznaczać tylko jedno. Konflikt interesów w państwowych spółkach medialnych. Te zaginione 1,5 miliona na podwyżki chyba nigdzie one nie uciekły. Czyli jednak nie zdziwię się, jesli dojdzie w najgorszym razie do strajku związkowców i pierwsi, którzy tych podwyżek nie dostaną będą właśnie pracownicy Dwójki. Oby powtórki z 2008 nie było. Chyba, że wielki "dziadzio" Czaban znów zainterweniuje w tej sprawie i jakoś wybronią się z tej sytuacji.

p.s. słuchalność Trujki w DAB-ie z ostatnich kilku miesięcy mówi wszystko. Antena do zamknięcia.

szef komercyjnej stacji nie zna sie na radiu, bo tam śmieszki mowia numer smsa, reklama i te same smieci leca z puszki.
A oni placa na radio track i ma sie im zwracac w reklamach. Nie chca DAB+ zeby nie okazalo sie,że król jest nagi.
Gdyby sluchac takich ludzi telewizja bylaby dalej na drucie od wieszaka.
DAB+ jest przyszłością, a nie klub wzajemnej adoracji FM

Kolejny artykuł na zamówienie monopoli w FM? Które nie chcą stracić kasy z reklam? Nie będzie dużo odbiorców w dab+ jeśli będzie tam mało stacji... ale te liczby są wzięte z sufitu...

Dokładnie jakoś w Europie się to rozwija (oprócz Węgier bo Orban zrobił off na Dab+ i na stacje FM nie przychylne mu)
A ja chciał bym mieć taki wybór i różnorodność stacji w Dab+ tak jak mają Niemcy , nawet nie z idealnym dźwiękiem ale jest wybór bo w Polsce na FM jest tragedia i monopol sieci .Tu od dawna jest blokowany Dab+ bo tort z reklam by trzeba by było dzielić .Jakoś w innych krajach się to rozwija i opłaca a w Polsce to jak na wschodzie nic się nie opłaca ...
Lubuskie okolice Żar / Żagania przy granicy z Niemcami na radiu z dab+ zaciąga około 90 stacji radiowych De+PL