tyle lat i nie potrafią uruchomić chodź jednego komercyjnego mux`a ogólnopolskiego. wstyd

DAB+ to technologia spóźniona i przestarzała. Sposób praktycznej implementacji w wielu krajach sprawia (na zasadzie upchać jak najwięcej w jednym MUXie), iż jakość jest z reguły gorsza od FM (z powodu nadmiernej kompresji cyfrowej, zaniżania bitrate). Niewielu Polaków ma też w ogóle kompatybilne odbiorniki. Zresztą większość przystępnych cenowo urządzeń z dziwnego powodu, to urządzenia mono (czyli de facto cofamy się w rozwoju radiofonii). Może wyjaśnieniem tego stanu rzeczy jest chęć zamaskowania niedoskonałości dźwięku. Przy ogromnych kosztach koncesji biznes jest nierentowny. Widać to dobitnie na przykładzie Polskiego Radia, które utopiło w tą technologię miliony złotych i ma z tego powodu same straty.
Nie ma np. komórek/smartfonów, które wspierałyby DAB+ i mogłyby upowszechnić tą technologię (LG kiedyś eksperymentowało, np. LG Stylus DAB+... ale inni producenci nie poszli w te ślady). Zresztą w dobie LTE/5G większość użytkowników i tak korzysta z radia internetowego.

Ograniczeniem rozwoju muzycznych stacji tematycznych (które miały być siłą napędową DAB) są też głupie przepisy dot. procentowego udziału polskiej muzyki. Załóżmy, iż chciałbym stworzyć stację grającą tylko muzykę country, muzykę azjatycką (jpop/jrock & k-pop) czy rytmy latynoskie. Wymóg 33% polskich wykonawców (który ma podobno jeszcze wzrosnąć) skutecznie uniemożliwia powstanie takich rozgłośni. W stacjach ogólnych (takich jak RMF, Zetka, Trójka itp) mogłoby to przejść... dla wyspecjalizowanych stacji tematycznych powinny być odrębne regulacje.

DAB+ to technologia spóźniona i przestarzała. Sposób praktycznej implementacji w wielu krajach sprawia (na zasadzie upchać jak najwięcej w jednym MUXie), iż jakość jest z reguły gorsza od FM (z powodu nadmiernej kompresji cyfrowej, zaniżania bitrate). [...]