Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Czy Polska jest już gotowa na „Vogue'a”?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (48)
WASZE KOMENTARZE
No cóż, widać po komentarzach zakompleksionych rodaków. Tacy co nie odwiedzają galerii, nudzą się w muzeach, nigdy nie byli na pokazie mody wybitnych kreatorów z udziałem topowych modelek, do tego nie umieją złożyć dwóch zdań - mają najwięcej do powiedzenia. U takiego w mieszkaniu z dzieł sztuki, to wisi Matka Boska i telewizor. Dalej bidulki ze swoją internetową wiedzą o podstawach estetyki, nie mówiąc o sztuce, leżycie na workach cebuli. Taki gowniażerski hejt pachnący totalną zawiścią do nieznanego i niezrozumiałego Vogue typowy dla chodzących encyklopedii niewiedzy. Wy jesteście straceni, ale zadbajcie, żeby Wasze dzieciaki rownowżyły zajęcia w szkole z dodatkowymi lekcjami rysunku, gry na instrumencie i czytaniem dobrej literatury, najlepiej wspólnie. Inaczej nie zrozumieją wielokontekstowego, wielowątkowego przesłania dzieł sztuki. Po co? Ano tylko dzieła sztuki po nas pozostają. Nasze dziedzictwo. Nasza historia i nasza duma, to jakość sztuki, którą tworzymy i rozumiemy. Ciepło pozdrawiam.
Kupiłem, wydałem te nieszczęsne 17 złociszy no i co? mam wrażenie ze wirtualne media przy pomocy takich Raczków próbują zmieniać rzeczywistość. Panie i Panowie to jest CHAŁA !!! Próbują wmówić że coś, co jest na poziomie bardzo średnio inteligentniej Dziuni ( a i tak w porywach) jest wyrazem Wysokiej kultury? To jest żenada, tak pod względem fotografii (fotograf z niemieckim pochodzeniem i już ma być dzieło sztuki?-może i robi znakomite zdjęcia ale dla polskiej edycji VOGUE gościu odstawił chamską chałturę) wywiady? no cóż- nie wymagająca większego myślenia dziennikarska sraczka No sorry, ciut więcej niż w codziennym FAKCIE-tylko lepszy papier.Jeżeli doktor Kulczyk żyje, a szanse ze umarł lub swoja śmierć sfingował jest według mnie 50/50to : to jeżeli żyje szanse pisma oceniam na góra 3 miesiące, jeżeli rzeczywiście umarł to góra jeden rok wydawniczy-tyle starczy Juniorce Kulczyk aby dojść do wniosku że grupa drobnych cwaniaczków próbuje jej kosztem spokojnie i na wysokim poziomie przeżyć te kilka miesięcy.
Współczuje ci tego samouwielbienia. Przez to nic nie widzisz. Poproś dobrą wróżkę by zdjęła zaklęcie.