Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
KRRiT: nierzetelny reportaż w „Czarno na białym” TVN24 o teoriach zespołu Macierewicza nt. katastrofy smoleńskiej
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (26)
WASZE KOMENTARZE
Widziałam ten materiał i nie odczułam tam żadnej nierzetelności!Pogłupieli???
Program Czarno na białym jest świetnym programem analitycznym i jak tylko mam szansę to oglądam.TVP niech się buja!
Spór o Smoleńsk to nie jest żaden "spór" polityczny! Jest wiele tego aspektów, ale w zasadniczej warstwie chodzi o zwyczajny odpór dla absurdalnych zarzutów stawianych przez bijących się z własnym poczuciem winy uczestników dramatu, tzw. ocalałych, którzy mieli to szczęście, że nie było ich wówczas na pokładzie samolotu! Jeśli nie jest się hipokrytą ani cynikiem, to przyzwoitość nakazuje prostować i odkłamywać teorie powstałe na bazie jakichś psychologicznych mechanizmów obronnych! Cały kraj stał się tym sposobem areną jakiejś psychodramy, której, chcąc nie chcąc, wszyscy jesteśmy uczestnikami! I chcąc nie chcąc uczestniczymy w tzw. "sporze politycznym". Ale czyż nie jest tak, że osoby zainteresowane, w jakikolwiek sposób uczestnicący w badanych wydarzeniach, powinny być odsunięte od wszelkich prac służb badających przyczyny tych wydarzeń? Nie udało nam się, niestety, zbudować dobrego państwa, skoro osboby takie jak prezes nie tylko nie są odsunięte od śledztwa, ale wręcz śledztwo prowadzi się tak, by prezesa zadowolić. Oto dowód na słabość naszego państwa, który budzi poważne obawy na przyszłość. Tak działają tzw. "republiki bananowe", czyli słabe i źle zorganizowane państewka o z reguły krótkim bycie. Państwa sezonowe! Smutna to konkluzja, choć może jest jeszcze szansa, że czegoś się po tym wszystkim nauczymy. Jeśli oczywiście "świat zewnętrzny" nam na to pozwoli, bo ten raczej nie będzie za długo czekał, aż zmądrzejemy.