Nie zna się Pan Panie Czabański na telewizji i mediach. Jest Pan politrukiem, rzuca Pan abstrakcyjne hasła nie mając zielonego pojęcia jak je zrealizować. Pomysły pod tytułem że stworzycie drugi Onet lub WP są tak absurdalne że szkoda nawet je komentować. Macie jedną podstawową cechę zaprzepaszczającą każdy ważny projekt, jesteście nieudolni i nie oceniacie ludzi po umiejętnościach i dokonaniach tylko po przynależności partyjnej i poglądach. I na koniec najważniejsze: oglądalność i wpływy reklamowe są ze sobą sprzężone i nie da się osiągać wyższych wyników realizując to co Wy nazywacie "misją". Albo idzie się drogą komercyjną uzależniając się od przychodów reklamowych albo finansuje się media "misyjne" z innych źródeł. Ale to powinien Pan wiedzieć zanim został Pan przewodniczącym tego wesołego zgromadzenia.

Hie hie hie, zaraz się rozpłaczę ze śmiechu.

To nie demokracja tylko kpina z niej. Jeden człowiek decyduje o wszystkim. To mafia!!!

To niestety strzał prawicy w swoje obydwa kolana. Zgoda buduje niezgoda rujnuje.