To co będzie z lokalnymi telewizjami jakoś niespecjalnie władzę interesuje, a szkoda, bo to właśnie Wrocław jest kolebką komercyjnej telewizji w tym kraju i tam rozpoczęła działalność pierwsza nie reżimowa telewizja. Potem w 97 roku mała telewizyjka TeDe obnażyła prawdę o nieudolności TVP , to stamtąd widzowie Dolnego Śląska mogli się tylko dowiedzieć jak wyglądała sytuacja powodziowa w regionie- z dzisiejszej perspektywy prymitywna technologia emitowano wszystko co udało się nagrać, nawet VHSy a w studio byli goście, komentarz i sztab kryzysowy. Aż żal na to patrzeć jak reżimowy leń i pasożyt dostaje regularnie kasę i przy każdej okazji daje d...y, a źródłem informacji jest jakaś komercja.

A to chyba trzeba by zapytać KRRiTV co się stanie z telewizjami lokalnymi po wyłączeniu sygnału analogowego. No bo przecież na MUX-ach ich na razie nie ma, w planowanych też ich raczej nie widać. To co, zostaje internet chyba tylko?

pójdzie miotła zwolnień...