Reklama2018-04-17
4

Credit Agricole sprawdza legalność reklamy wielkoformatowej w centrum Warszawy

KOMENTARZE (4)

WASZE KOMENTARZE

"Podsiadło", podobnie jak "Kościuszko", "Ziobro" czy "Kołodko", deklinuje się; stąd "wizerunek Kościuszki, Podsiadły, Ziobry".

hej kto Polak2018-04-17 05:39
00

Reklama tzw. "zewnętrzna" to najgorszy rak reklamowy ze wszystkich. Telewizor, radio, internet można wyłączyć. Do kina nie pójść, ale tego śmietnika "zewnętrznego" nie da się odzobaczyć.
Osobiście dziwię się, że tak bardzo zależy tzw. "reklamodawcom", żeby irytować ludzi. Przecież takie reklamowanie jest przeciwskuteczne.
Cała Polska już jest zastrana. Kiedyś przynajmniej za miastem można było dać odpocząć oczom. Teraz już nawet pola przy autostratach zastrane są gargantuicznymi oszpecaczami świata.

Polones Copue2018-04-17 10:53
00

Reklama zewnętrzna dobrze uregulowana śmietnikiem nie jest - wprost przeciwnie i widać to w wielu miastach na świecie. A że Braughman zawsze co najmniej nagina przepisy, to wszyscy w branży wiedzą. P. Wagner na pewno ma rację - szkoda tylko, że realnie nie działa w interesie regulacji całego problemu, tylko wyrywkowo na własnym Fb, bo nie za to mu płacimy jako mieszkańcy i użytkownicy przestrzeni

marcin2018-04-17 11:16
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas