jak Lisicki był rednaczem rzepy to mówili że sprzedaż rzepy generują klienci instytucjonalni. Jak Lisicki odszedł a z nim PiSowski lud i sprzedaż spadła to oczywiście przyczyną jest kryzys printu + ogólny ekonomiczny. Jak TVN padnie to pewnie będziecie mówić, że przyszłość to VoD?
Nie rozumiecie jednej zależności. Media żyją z odbiorców (reklama jest tego tylko pochodną) Nie ma odbiorców, nie ma medium. Bojkot konsumencki zaś to broń straszliwa i niszcząca...
enpiryk primus2013-04-24 09:44
00
Taki to jest już TRYND- powiedział towarzysz DECYMBER
Gomułka2013-04-24 10:32
00
Dlaczego ludzie nie chcą kupować gazet? Nie tylko dlatego, że jest internet, gdzie szmelcu za darmo w bród. Bo niektórym się wydaje, że szmelc wrzuca na papier, a lud się ustawi w kolejce do kiosku jak za dawnych lat, a fura kasy z reklam spłynie na konto wydawcy. Jak płacę, to chcę wiedzieć za co! A kto mi to przygotuje? Dzieci piszące z błędami?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Coraz większe spadki reklamowe gazet. „GW” i „Polska” w dół o 20 proc., „Rz” o 30 proc.
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
jak Lisicki był rednaczem rzepy to mówili że sprzedaż rzepy generują klienci instytucjonalni. Jak Lisicki odszedł a z nim PiSowski lud i sprzedaż spadła to oczywiście przyczyną jest kryzys printu + ogólny ekonomiczny.
Jak TVN padnie to pewnie będziecie mówić, że przyszłość to VoD?
Nie rozumiecie jednej zależności. Media żyją z odbiorców (reklama jest tego tylko pochodną) Nie ma odbiorców, nie ma medium. Bojkot konsumencki zaś to broń straszliwa i niszcząca...
Taki to jest już TRYND- powiedział towarzysz DECYMBER
Dlaczego ludzie nie chcą kupować gazet? Nie tylko dlatego, że jest internet, gdzie szmelcu za darmo w bród. Bo niektórym się wydaje, że szmelc wrzuca na papier, a lud się ustawi w kolejce do kiosku jak za dawnych lat, a fura kasy z reklam spłynie na konto wydawcy. Jak płacę, to chcę wiedzieć za co! A kto mi to przygotuje? Dzieci piszące z błędami?