Jestem pełen uznania dla... Ireny Santor. Za to, że po prostackich i - delikatnie mówiąc - niegrzecznych tekstach "współjurorki" Dody nie wyszła ze studia. Myślę, że Pierwsza Dama Polskiej Piosenki (cały czas świetnie wyglądająca) czuje się co najmniej nieswojo słuchając nie tylko "dziwnych" wypowiedzi p. Karolaka, ale przede wszystkim prymitywnych odzywek (kilka razy "zaje...sty", "lizanie tyłka" itp.) w wykonaniu p. Rabczewskiej. Szkoda mi także "Dodowych" rodziców - zapewne (wobec wielkości p. I. Santor) wstyd im za córunię. A może ktoś z POLSAT-u zwróci "celebrytce" uwagę, że nie wszystko i nie wszędzie wypada - zwłaszcza za pewnie niemałe pieniądze od stacji.
Recenzent2010-03-30 11:08
00
Karolak,Ciałamaga i Cichopek to dno i wodorosty,
bmx2010-03-30 13:26
00
Widziałam fragment (gdyż więcej się nie dało!) ostatniego odcinka. Żałosne!!! Można by długo mówic o tym "przedsięwzięciu", ale może powiem tylko o bulwersującym zachowaniu Dody. Naprawdę nie wiem, z jakich powodów ta osoba jest zapraszana gdziekolwiek. Jej wygląd i wypowiedzi są poniżej krytyki. A kiedy usłyszelismy z telewizora coś - cytuję - o "lizaniu tyłków", natychmiast przestawilismy na inny program. Takie wypowiedzi na wizji są niedopuszczalne, jak w jakiejś melinie. To jest obrażanie publiczności, chamstwo!!! Czy kogoś to śmieszy? Wątpię! I zastanawiam się, co tam robi pani Santor???
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Coraz mniej widzów „Tylko nas dwoje”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Jestem pełen uznania dla... Ireny Santor. Za to, że po prostackich i - delikatnie mówiąc - niegrzecznych tekstach "współjurorki" Dody nie wyszła ze studia. Myślę, że Pierwsza Dama Polskiej Piosenki (cały czas świetnie wyglądająca) czuje się co najmniej nieswojo słuchając nie tylko "dziwnych" wypowiedzi p. Karolaka, ale przede wszystkim prymitywnych odzywek (kilka razy "zaje...sty", "lizanie tyłka" itp.) w wykonaniu p. Rabczewskiej. Szkoda mi także "Dodowych" rodziców - zapewne (wobec wielkości p. I. Santor) wstyd im za córunię. A może ktoś z POLSAT-u zwróci "celebrytce" uwagę, że nie wszystko i nie wszędzie wypada - zwłaszcza za pewnie niemałe pieniądze od stacji.
Karolak,Ciałamaga i Cichopek to dno i wodorosty,
Widziałam fragment (gdyż więcej się nie dało!) ostatniego odcinka. Żałosne!!! Można by długo mówic o tym "przedsięwzięciu", ale może powiem tylko o bulwersującym zachowaniu Dody. Naprawdę nie wiem, z jakich powodów ta osoba jest zapraszana gdziekolwiek. Jej wygląd i wypowiedzi są poniżej krytyki. A kiedy usłyszelismy z telewizora coś - cytuję - o "lizaniu tyłków", natychmiast przestawilismy na inny program. Takie wypowiedzi na wizji są niedopuszczalne, jak w jakiejś melinie. To jest obrażanie publiczności, chamstwo!!! Czy kogoś to śmieszy? Wątpię! I zastanawiam się, co tam robi pani Santor???