Wyciąganie z tego rankingu jakichkolwiek wniosków jest bez sensu, bo to badanie jest niewiarygodne. Opiera się na danych sprzedażowych z sześciu firm i żadna z nich nie jest liderem rynku. Tworzenie w Polsce rankingu sprzedaży książek bez uwzględnienia przede wszystkim Empiku (plus minus połowa książek sprzedanych w Polsce w kanale tradycyjnym) nie ma żadnego sensu.

dziś w tramwaju 2 osoby czytały tę książkę, zazwyczaj nikt niczego nie czyta -bo grzebią w smartfonach

Czytałem Polactwo RZ
Biorę się za Chama Niezbuntowanego