Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Cezary Gmyz na Twitterze nazwał Ringier Axel Springer „nazistowskim wydawcą”. Dziennikarze oburzeni, firma szykuje pozew
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (71)
WASZE KOMENTARZE
Krytykujecie Gmyza, nie rozumiejąc, w czym rzecz. Skoro Fakt wymyślił zamianę "Niemcy" - "naziści", to Gmyz po prostu się do tego zastosował - pokazując, do czego może doprowadzić nienazywanie rzeczy po imieniu. Manipulacja w odpowiedzi na manipulację. Zatem powinno być tak: "W 1939 roku zaatakowali nas Niemcy", "Fakt posiada niemieckiego wydawcę". Teraz rozumiecie, w czym problem, lewaczki?
Nizej BOLCA ten Gmyz caly,dzialalnosc jego i postawa.... ..sorka,lecz innych slow nie znajduje
jk z wirtualnemedia.pl napisał:
Twitt, do którego odnosił się Gmyz, zniknął wkrótce z profilu „Faktu”.
I tyle. Nie dowiadujemy się co zawierał tamten wpis. A przecież jest nie lada istotne na co odpowiadał Gmyz. Nieustalenie o co właściwe chodzi w tej wymianie zdań odbieram jako manipulację.
Ja nie wiem co tam było zawarte. Znajduję pod tymże wpisem Gmyza takie wyjaśnienie: „dotarli do mejla, gdzie zarząd tvp zaleca 1 września na Niemców mówić Niemcy, a nie naziści”. Jeżeli tak było, to chyba to zmienia w sposób zasadniczy postać rzeczy, czyż nie? Przecież to oczywista drwina z wpisu Faktu. Skoro Fakt oburzył się, że rzekomo zalecano nazywanie nazistów Niemcami, a więc w domyśle, aby nie podkreślać niemieckości, choć niemieckość jest oczywistością, to Gmyz odpowiedział im złośliwie i zgodnie z ich życzeniem – ukrył niemieckość i nazwał ich niemieckiego wydawcę nazistowskim.
Tylko półgłówek może tego nie zrozumieć.