');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
Mogli się bardziej postarać z tą ustawką. Młodzian w KOD? Kto w to uwierzy? I nagle tylu reporterów wokół Rachonia...
Chyba nie problem ustalić, jakiemu to chłystkowi puściły nerwy (jeśli to nie był prowokator)?
A to komentarz na fejsie u Maziarskiego:
Mam parę pytań.
Czy gdybym w czasie przemarszu w ramach miesięcznicy smoleńskiej podszedł do Jarosława Kaczyńskiego kroczącego na czele swojego peletonu i wymachując smartfonem zapytał go np.:
a. dlaczego 13 grudnia spał do południa?
albo
b. czy doprowadził do śmierci brata w katastrofie lotniczej mówiąc mu, żeby lądować w Smoleńsku mimo mgły?
albo
c. dlaczego otacza się komuchami w rodzaju Piotrowicza oraz ludźmi podejrzewanymi o agenturalność wobec Moskwy, jak Macierewicz i jego towarzystwo?
- to jak wówczas zareagowaliby ludzie z jego otoczenia? Spokojnie by pokiwali głowami, czekając, co też ich wódz odpowie na te ciekawe kwestie, czy może raczej złapaliby mnie za fraki i wywalili z pochodu na zbity pysk?
I czy mógłbym się wtedy oburzać i twierdzić, że przecież jestem dziennikarzem i tylko chciałem zapytać pana prezesa o jego opinię, żeby ją nagrać na smartfonie i wyemitować?
Jak już odpowiemy na te pytania, to mam kolejne: czy to prawda, jak gdzieś czytałem, że Obywatele RP przeprosili Michała Rachonia za to, że uczestnicy marszu wzięli go za fraki i wywalili na zbity pysk? Czego - nawiasem mówiąc - byłem naocznym świadkiem.
A jeśli to prawda, to właściwie za co go przeprosili?
KOMENTARZE (34)