');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
I jest i druga strona medalu. Znajomy prowadzi niewielki sklep w małej miejscowości. Z racji tego że jest właścicielem może go otwierać kiedy tylko chce. Gdyby nie niedzielne ograniczenie handlu o jego sklepie wielu potencjalnych klientów nigdy by się nie dowiedziało. Co więcej dzięki niedzielnemu ograniczeniu przybyło mu klientów również w inne dni. Sporo klientów jest takich którzy robią zakupy TYLKO w sieciach typu Lidl czy Biedronka a o małych sklepach zapominają. Nie raz miał takich klientów którzy mówili że nie wiedzieli o tym sklepie i w ogóle są miło zaskoczeni wyborem towaru i ceną bo zawsze chodzą tylko do Lidla nawet po małą rzecz. Dzięki temu zabiegowi zyskały małe sklepy które nigdy nie mogłyby pozwolić sobie na taką kampanię jak sieciówki. Taka sprawiedliwość dziejowa
I jest i druga strona medalu. Znajomy prowadzi niewielki sklep w małej miejscowości. Z racji tego że jest właścicielem może go otwierać kiedy tylko chce. Gdyby nie niedzielne ograniczenie handlu o jego sklepie wielu potencjalnych klientów nigdy by się nie dowiedziało. Co więcej dzięki niedzielnemu ograniczeniu przybyło mu klientów również w inne dni. Sporo klientów jest takich którzy robią zakupy TYLKO w sieciach typu Lidl czy Biedronka a o małych sklepach zapominają. Nie raz miał takich klientów którzy mówili że nie wiedzieli o tym sklepie i w ogóle są miło zaskoczeni wyborem towaru i ceną bo zawsze chodzą tylko do Lidla nawet po małą rzecz. Dzięki temu zabiegowi zyskały małe sklepy które nigdy nie mogłyby pozwolić sobie na taką kampanię jak sieciówki. Taka sprawiedliwość dziejowaNie bój, nie bój, za rok już wszyscy przyjmą model robienia większych zakupów na wolną niedzielę w większych sklepach i sklepik znajomych skończy jak sklepiki innych znajomych na Węgrzech ;)
Płaczę nad tą stratą. Sens życia w niedziele mi zabrali. Nie mam gdzie wydać swoich srebrników zarobionych u niemca.
KOMENTARZE (17)