Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
CDA śrubuje przychody i zysk. Rekordowo dużo sprzedanych subskrypcji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Jakby wszyscy tak robili, to nowych odcinków by nie było (bo nie opłacałoby się ich kręcić). To samo dotyczy branży gier komputerowych, muzycznej czy książek i wielu innych gałęzi biznesu. Znam przypadki, gdzie np. ktoś napisał świetny podręcznik akademicki (chwalony przez wykładowców i studentów)... poświęcił na to wiele miesięcy (czasami lat) pracy... a potem książka była powszechnie kserowana czy rozpowszechniana jako PDF na chomikuj.pl.... w rezultacie kontynuacji czy innych prac tego autora już nie będzie.
Przykład z innej beczki. Branża anime w Polsce. Na początku lat 2000-tych rozwijała się całkiem nieźle. Wydawane były płyty DVD. Niestety wydawcy nie byli w stanie konkurować z powszechnym piractwem w internecie i fansubami. W rezultacie do dziś, mimo dalszej popularności gatunku, rynek wydawniczy w Polsce leży i kwiczy.
To, że CDA przymyka oko na pirackie treści, to też ich część strategii osłabiania konkurencji.