Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Canal+ ma pięć lat, aby kupić pakiet kontrolny TVN
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Największa strata w historii TVN.
Grupa medialna TVN mogła mieć w III kwartale stratę
netto na poziomie od 286 do 394 mln zł, przy przychodzie 566 mln zl, oceniają
analitycy.
netto wobec 61 mln zł zysku netto przed rokiem
TVN to żywy trup, bankrut i szuka chętnego na utopienie w nim dużej kasy, a perspektywa zysku niepewna, przy zmniejszonym rynku, cyfryzacja i rosnacy internet.
Następnym czynnikiem jest mocne uwikłanie polityczne po jednej stronie, co ogranicza wiarygodność i możliwość pozyskania nowych klientów.
Moźliwość 'dotacji' od rządu też ulega ograniczniu ze względu na coraz większy kryzys.
Oj będą oszczędności i zwolnienia w tej stacji, tylko patrzeć, jaka rzeź 'niewiniątek' tam będzie.
niech nareszcie ktoś kupi bo się nie da oglądać ,czysty Urban
Niech się cieszą, bo tylko sponęły 2 wozy i reporterowi
chcieli spuścić wpierd.l, za kłamstwa, dobrze, że uciekł.
Z drugiej strony to jest potwierdzenie wiarygodności
wśród ludu, w normalnych krajach w takich sytuacjach
dziennikarze są raczej dobrze traktowani, ludzie mogą
nagłośnić to o co protestuja. Natomiast są przeciwnikami dziennikarze gdy kłamią i manipuluja, a zwykle tak bywa
w krajach niedemokratycznych, fasadowych i ulica
pozwoliła przeglądnąć się w lustrze.
Niech TVN nie myśli, ze większość głosowała na władzę,
bo to zaledwie ok.. 18% zazwyczaj wyborcow
mniejszego zła. Nieglosujący w wyborach to zazwyczaj nie akcepujący tego co się w POlsce dzieje, a jest ich
ok..3 razy po 18%.
Widać, że ludzie się po woli orientują, kto czynnie
pomaga władzy ich trzymać za twarz, na smyczy
medialnej -jeszcze od 89r. nie było takiego jawnego
okazywania wrogości do mediów, przypomina to powoli lata 80te.
Coś to czuję, że w razie zbliżających się trudności i
powaźnych zameszek, to nie tylko samochody mogą
być palone, ale budynki, siedziby mediow [vide
zamieszki Londyn], a ludzie manipulujących mediów
chodzić z ochroniarzami po ulicach. obserwator społeczństwa