Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Canal+ Kids debiutuje na polskim rynku
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
Canal + Family kompletnie nie wykorzystany potencjał kanału w Polsce.
Kiedyś był Minimax, były ciekawe programy jak "Maqulatura" czy "Podwieczorek u Mini i Maksa", fajne seriale i kreskówki. Był MiniMini, który też miał ciekawe bloki programowe. Był ZigZap z fajnymi pomysłami jak "Brejk", "Przymierzalnia" oraz super blokami kreskówek. Dziś na Teletoon czy Minimini+ są tylko nieciekawe programy dla uzupełnienia polskiej koncesji, w dodatku za rzadko w ramówce. Taki jeden program "Studio Minimini+" raz dziennie to za mało, tak samo jak "Turbokozak Junior" (pomysł ściągnięty z C+ Sport dla młodych).
Dlaczego nie da się zrobić pełnoprawnej telewizji premium dla dzieci i młodzieży z fajną ramówką, tematami, które kręcą młodych ludzi (i które można połączyć z siłą mediów społecznościowych, aby nadać temu programowi "nowoczesny" klimat), kreskówkami i serialami? Ponieważ czasy się zmieniły, niekoniecznie dzieci (jak i sami rodzice) oglądają TV, aby wiedzieć co jest na czasie. Często to YouTube i Netflix oraz inne portale VOD zastępują całą resztę oferty swoimi filmami, kanałami oraz serialami przeznaczonymi dla młodego widza. Jak również Spotify zastępuje dzisiaj radio takie jak Eska, czy RMF.
Żałuję, że tak się mało zachęca i robi w tym temacie, że nie ma już dobrych treści edukacyjnych, które dawałyby chęć rozwijania pasji i zainteresowań oraz swoich uzdolnień - a teraz same dzieci, jak i dorośli są stawiani przed jednym i tym samym wyborem treści i doborem narzędzi. Kiedyś był pewien uwarunkowany wymogami i zasadami podział społeczny i jakaś współpraca pomiędzy dojrzałymi osobami młodego pokolenia była. Może nie tak osiągająca wymiar technicznie gargantuiczny, że nie możesz, bo tego nie umiesz itd. - ale to dzieci i dorośli się uczyli nawzajem czegoś nowego.
Ale ciekawe dla kogo byly
Dla ciebie czy dzieci? Uwielbiam animacje, ale chce zeby kanaly byly pod dzieci robione. Ja mam Tsubase j, swietny Dragon ball super