Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Były prezes Polskiego Radia do szefa Solidarności: nie protestował Pan przeciw ostatnim zwolnieniom, chce Pan doraźnego efektu politycznego
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (21)
WASZE KOMENTARZE
Solidarność - jak w imię własnych i partyjnych (pisowskich) interesów sprowadzić ogromny ruch społeczny do poziomu szamba.
Powstaje pytanie - czy Pan Pikula ma rację przedstawiając sprawę tak jak ją przedstawia? Uważam, że ma skoro Pani Kuczyńska nie zgłosiła zdania odrębnego. Jest powiedziane w piśmie* - "tam gdzie dwóch spotyka się w imię moje to jakby ich było troje**".
*) chodzi o pismo związkowe skierowane do RMN
**) troje - czyt. bliżej niesprecyzowana rzesza pracowników PR
"Czy nie budzi Pańskiego oburzenia i protestu wyrzucenie w trybie dyscyplinarnym trzech liderów związkowych wykonujących rzetelnie swoje społeczne obowiązki?"
Obraża były prezes swoimi wątpliwościami Przewodniczącego! To właśnie budziło obawy Pana Pikuli - jak można zwalniać funkcyjnych związku zawodowego! To niedopuszczalne, niezgodne z zasadami i regułami praktyki na terenie Radia. Przypomnieć należy list oburzonych dwóch zarządów związkowych - Solidarności i Rodziny Jaśnie Oświeconego Chabrowskiego.