Brawo Pani Hanno! Dzieki Pani wraca wiara w ludzi.

Świadome działanie pseudodziennikarza mające na celu ośmieszenie urzędniczki i urzędu. Całkowicie popieram określenie "brudne dziennikarstwo" a raczej psedodziennikarstwo, bo prawdziwy dziennikarz nie pozwoli sobie na taki zabieg. Materiał z postawioną z góry tezą, dziwię się tylko montażyście, że zgodził się na wklejenie do materiału "brudu kamerowego" no chyba że to też pseudomontażysta z "dobrej zmiany"

A wydawcą programu była Jola Stefanowska - koleżanka Strzemiecznej, ta która kiedy hołdowała etyce zawodowej ..... . Jolu nie wstyd Ci ?