"Do Rzeczy" dla Pana Wildsteina opowiadającego od wielu lat historie "od rzeczy" mógł okazać się zasadzką. Ten paranoiczny dualizm długo funkcjonować nie mógł. Teraz pojawił sie kolejny "partner" do opowiadania bajek - za przeproszeniem wszystkich szyprów z Pomorza - rybacy, czyli "w Sieci". Z jednej niedorzeczności w drugą skrępowaną wiązanym sznurkiem takich "gwiazd" jak frustrat W....ha . Gratuluje ! Nieokiełznana prawicowa dusza kona otoczona sępami, które skrzeczą, czekając aż sie wykrwawi. Śmieszna , komiczna prawica, która walczy sama z sobą . PS. W nagrodę , że skłócił wszystkich polaków , publikując w internecie- NIELEGALNIE- listę / niepotwierdzoną / współpracowników SB , krzywdząc tysiące ludzi , Kaczyńscy zrobili go Prezesem TVP. Kompromitacja trwała kilka miesięcy i wreszcie ktoś zdobył się na odwagę, żeby go wywalić. Ten Pan nie jest z nami ,Polakami od wielu lat.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Bronisław Wildstein odchodzi z „Do Rzeczy”. Przejdzie do „w Sieci”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (32)
WASZE KOMENTARZE
"Do Rzeczy" dla Pana Wildsteina opowiadającego od wielu lat historie "od rzeczy" mógł okazać się zasadzką. Ten paranoiczny dualizm długo funkcjonować nie mógł. Teraz pojawił sie kolejny "partner" do opowiadania bajek - za przeproszeniem wszystkich szyprów z Pomorza - rybacy, czyli "w Sieci".
Z jednej niedorzeczności w drugą skrępowaną wiązanym sznurkiem takich "gwiazd" jak frustrat W....ha . Gratuluje ! Nieokiełznana prawicowa dusza kona otoczona sępami, które skrzeczą, czekając aż sie wykrwawi. Śmieszna , komiczna prawica, która walczy sama z sobą .
PS. W nagrodę , że skłócił wszystkich polaków , publikując w internecie- NIELEGALNIE- listę
/ niepotwierdzoną / współpracowników SB , krzywdząc tysiące ludzi , Kaczyńscy zrobili go Prezesem TVP. Kompromitacja trwała kilka miesięcy i wreszcie ktoś zdobył się na odwagę, żeby go wywalić.
Ten Pan nie jest z nami ,Polakami od wielu lat.
statek tonie, szczury uciekają