Jaka branża, takie wypowiedzi wyżej. Problemy z Megapanelem są dwa. Pierwszy stał się już zrozumiały (ile to lat zajęło?) a mianowicie to, że PBI jest kontrolowane przez pięć podmiotów, które są graczami na rynku i bezpośrednimi beneficjentami badań, które kontrolują. Drugi problem to sam wykonawca badania i nie chodzi tu o profesjonalizm, czy doświadczenie firmy Gemius tylko fakt, że od co najmniej dwóch lat firma ta utraciła pierwotną niezależność i należy do aktywnego gracza na rynku reklamy internetowej (ipla, redAd, gery.pl itd). Dlaczego o tym nikt nie pisze? Jak można ufać badaniom firmy należącej do aktywnego gracza na rynku? Wszystkie media, nawet internetowe, tak się boją Pana Zygmunta i jego imperium?

Bardo dziwne są wypowiedzi poszcególnych fachowców - zero konkretów, a jedyny zarzut, to tylko to, że badanie jest zarządzane przez 5 podmiotów. Nie jest łatwo opracować metodologię takiego badania. Rozbudowywanie metodologii i objęcie badaniem nowych obszarów jest niezmiernie kosztowne. Krytyka, ktora nie jest konstruktywna przychodzi bardzo łatwo.