wszystkie narzędzia analityczne scrapują FB i zapisują część danych do swoich własnych baz. I tu mamy zagrożenie dla prywatności. Bo większość użytkowników FB nie życzy sobie, żeby ich dane (jakiekolwiek - meta dane, grafiki, linki) były udostępniane poza FB. Skandal z Cambridge Analytics tego właśnie dotyczył - że dane płynęły poza sieć społecznościową. FB mocno utrudnia działanie takich firm jak Brand24 - i słusznie zresztą, bo te firmy nie przynoszą wartości dodanej użytkownikom a jedynie marketerom i działom PR firm. Można się spodziewać, że im dalej w las tym będzie gorzej dla takich firm.
Protestant2019-09-03 08:54
296
jesli ktoś ma jeszcze jakies akcje B24, to współczuje. Jesli odcieli API, (a nawet jesli nie to zapewne sie tak stanie predzej czy pozniej), to zostaje tylko zarabianie na zdjeciach i filmikach Michała, bo z firmy nic nie zostanie.
Beta2019-09-03 09:14
226
Skąd my to znamy. Kiedyś było tak z SEO: pojawiło się mnóstwo firm-krzaków, które obiecywały kokosy i przez rok-dwa rzeczywiście pomagały we wzrostach. A później Google stosowało kolejne algorytmy ograniczające spam i przedsiębiorstwo, które korzystało z takich firm-krzaków, spadało w niebyt. Pół biedy, gdy była to firmowa strona z adresem. Gorzej, gdy chodziło o sklep internetowy, a takich sytuacji też się trochę przytrafiło.
Wygląda na to, że teraz mamy do czynienia z dokładnie tym samym schematem. Obawiam się, że firma Brand 24 właśnie się skończyła.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Brand 24 i Michał Sadowski zablokowani na Facebooku i Instagramie. „Wrzuceni do jednego wora z podejrzanymi aplikacjami”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
wszystkie narzędzia analityczne scrapują FB i zapisują część danych do swoich własnych baz. I tu mamy zagrożenie dla prywatności. Bo większość użytkowników FB nie życzy sobie, żeby ich dane (jakiekolwiek - meta dane, grafiki, linki) były udostępniane poza FB. Skandal z Cambridge Analytics tego właśnie dotyczył - że dane płynęły poza sieć społecznościową. FB mocno utrudnia działanie takich firm jak Brand24 - i słusznie zresztą, bo te firmy nie przynoszą wartości dodanej użytkownikom a jedynie marketerom i działom PR firm. Można się spodziewać, że im dalej w las tym będzie gorzej dla takich firm.
jesli ktoś ma jeszcze jakies akcje B24, to współczuje.
Jesli odcieli API, (a nawet jesli nie to zapewne sie tak stanie predzej czy pozniej), to zostaje tylko zarabianie na zdjeciach i filmikach Michała, bo z firmy nic nie zostanie.
Skąd my to znamy. Kiedyś było tak z SEO: pojawiło się mnóstwo firm-krzaków, które obiecywały kokosy i przez rok-dwa rzeczywiście pomagały we wzrostach. A później Google stosowało kolejne algorytmy ograniczające spam i przedsiębiorstwo, które korzystało z takich firm-krzaków, spadało w niebyt. Pół biedy, gdy była to firmowa strona z adresem. Gorzej, gdy chodziło o sklep internetowy, a takich sytuacji też się trochę przytrafiło.
Wygląda na to, że teraz mamy do czynienia z dokładnie tym samym schematem. Obawiam się, że firma Brand 24 właśnie się skończyła.